Harry Potter Broom -->

czwartek, 5 września 2013

Top10: Ulubione serie książkowe




Dziś pora na... Ulubione serie książkowe!


Po długim, długim czasie dodaję w końcu jakieś zestawienie Top10. Wolicie pojedyncze książki czy raczej właśnie serie? Przyznam, że ja wolę właśnie wielotomowe powieści, bo uwielbiam przeżywać przygody razem z bohaterami, których już dobrze znam. I lubię ten dziwny rodzaj smutku, gdy historia dobiega końca...

Co sądzicie o seriach poniżej? Jakie są wasze ulubione książkowe cykle? 

1. Andrzej Sapkowski - Wiedźmin

Wiedźmin jest bezapelacyjnie moją ulubioną serią. Genialny styl autora wywarł na mnie olbrzymie wrażenie, skomplikowana fabuła wciągnęła bez reszty do świata Geralta z Rivii, który jest jednym z najlepiej wykreowanych bohaterów literackich ever. I nie tylko on. Mogłabym się tu dłuuuugo tą serią zachwycać, ale robię to przy każdej możliwej okazji, więc już nie przynudzam ;d


2. J.K. Rowling - Harry Potter


Ta seria to prawdziwy cud literacki i wcale się nie dziwię, że jest aż tak popularna, a ludzie mają bzika na jej punkcie. Magiczna opowieść, dzięki której wiele osób zaczęło czytać książki, a w szczególności fantastykę (ja akurat od tych powieści zaczęłam moją przygodę  z tym gatunkiem). Barwne postacie, które dorastają wraz z czytelnikami. Jak będę mieć dzieci, to je wychowam na "Harrym Potterze". Koniecznie ;)

3. Suzanne Collins - Igrzyska śmierci


Seria, która wzrusza i skłania do naprawdę wielu refleksji. Mądra opowieść z cennym przesłaniem. W dodatku główna bohaterka jest osobą, której aż chce się kibicować. A państwo Panem przeraża i fascynuje jednocześnie. 


4. Lauren Brooke - Heartland


Sympatyczny, ciepły i mądry cykl w prostych słowach mówiący o sprawach niekiedy trudnych i bardzo ważnych. Wielokrotnie sięgam po niego, kiedy mam jakiś problem. Takie książki to najlepsi przyjaciele i mam nadzieję skompletować kiedyś całą serię ;)


5. Lucy Maud Montgomery - Ania z Zielonego Wzgórza


Pełna uroku opowieść o rudowłosej  niebanalnej osóbce, która towarzyszy dziewczynkom od pokoleń. Opowieści o Ani są zabawne i mądre. Uczą i bawią. Są dokładnie takie, jakie powinny być, a mój sentyment do tej serii chyba nigdy nie zniknie. 


6. Michael Grant - GONE: Zniknęli


 Jedna  z ciekawszych i oryginalniejszych serii młodzieżowych. Świat bez dorosłych, z pozoru tak kuszący, a w rzeczywistości nie do zniesienia. Nastolatki, które musiały dojrzeć o wiele szybciej niż powinny. Jak zachowają się w chwili próby? Czy jakieś wartości mają szansę przetrwać w ETAP-ie, świecie zdominowanym przez dziwne moce? 


7. Hanna Kowalewska - Zawrocie


Zachwycająca stylem, wzruszająca i tajemnicza historia Matyldy, próbującej odkryć dawne rodzinne sekrety. Bez cukierkowego happyendu, za to z postaciami z krwi i kości. 


8. Cornelia Funke - Atramentowa Trylogia


Pomysłowa, wciągająca trylogia, będąca pochwałą wyobraźni i taką troszkę reklamą czytelnictwa. Wielowątkowa fabuła i postacie, które na długo pozostają w sercu czytelników. Cornelia Funke stworzyła dzieło o wyjątkowym, magicznym klimacie. 


9. J.R.R. Tolkien - Władca Pierścieni


Świat wykreowany w najdrobniejszych szczegółach. Epicka opowieść o walce dobra ze złem i o uniwersalnych wartościach takich jak honor, odwaga, przyjaźń i lojalność. Fundament, na którym opiera się literatura fantasy.

10.  Rick Riordan - Kroniki Rodu Kane


Mitologia egipska we współczesnym świecie. Postacie, którym chętnie się kibicuje. I ten niepowtarzalny, pełen humoru styl Ricka Riordana. Prawdę mówiąc, miałam prawdziwy dylemat czy na tej liście umieścić "Kroniki..." czy "Percy'ego Jacksona". Ostatecznie wygrały przygody rodzeństwa Kane, bo są mniej niż "Percy" schematyczne. Ale bohaterowie z Obozu Herosów również zdobyli moją sympatię ;)

9 komentarzy:

  1. Uwielbiam serię o Ani :) "Igrzyska Śmierci" oraz "Gone" również niezłe :) Gdybym miała wymienić swoje ulubione serie to byłyby to: "Ania z Zielonego Wzgórza", "Zwiadowcy", "Namiestniczka", "Drużyna", "Kroniki Obdarzonych", "Przeminęło z wiatrem"(licząc kontynuacje), "Pamiętnik nastolatki", "Lola"(to z dzieciństwa, sentyment), poza tym może jeszcze "Blask", "Stowarzyszenie Wędrujących Dżinsów" i mam nadzieję, że dołączy do tego grona "Hyperversum", które czeka na kontynuacje :) Kolejność przypadkowa z reguły :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja muszę kiedyś dorwać dalsze części "Stowarzyszenia", bo na razie czytałam tylko 1. No i oglądałam film, nawet mi się podobał. "Hyperversum" to to z podróżami w czasie czy coś? "Loli" jakoś nie lubiłam, jakąś tam część czytałam, ale nawet jej za bardzo nie pamiętam. A "Zwiadowców" to już muszę przeczytać koniecznie ;)

      Usuń
  2. Harry Potter i Ania z Zielonego Wzgórza rządzą! To są moje dwie ulubione serie książkowe :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czy mogłabym poprosić cię o recenzje jednej książki? "Z innej bajki" Jodi Picoult. Bardzo chcę poznać twoje zdanie o niej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hm... Muszę przyznać, że zaskoczyła mnie Twoja prośba. Jak na razie, mam w planach sporo książek, poza tym, wiadomo, szkoła, a to oznacza lektury. Jeśli jednak znajdę czas, to chętnie przeczytam i recenzję napiszę ;)

      Usuń
  4. Faktycznie, seria GONE jest intrygująca i ciężko się z niej wyrwać. Ciekawi mnie, a w grę "Wiedżmin" to grasz?
    written-by-bird.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, z grą nie miałam jeszcze do czynienia. Bo ja ogółem za grami nie przepadam i czasu na nie nie mam ;)

      Usuń
  5. Ach, uwielbiam Wiedźmina, choć jeszcze nie skończyłam czytać serii. Mimo wszystko, zapada w pamięci, bohaterowie są tak genialni, że naprawdę trudno o nich zapomnieć, a same przygody głównych bohaterów zniewalają! Muszę przyznać jednak, że film to badziewie. Tylko Polacy tak potrafią zepsuć produkcję. Natomiast gra to inna sprawa. :) Świetny RPG. Harry Potter - oczywiście nie jestem w stanie powiedzieć czegokolwiek złego o tej wspaniałej, niezwykłej, fantastycznej, magicznej serii! Czyste szaleństwo, czysta miłość. :) Nie będę potrafiła do niej nie powracać. :)
    Igrzyska Śmierci - potężna dawka emocji dla czytelnika - tu się zgodzę. Czytając całą trylogię, zgłębiając się w śmiertelną gierkę Katniss z Kapitolem towarzyszyły mi tak silne uczucia, że od tamtej pory nie byłam w stanie powrócić do tej trylogii. Jestem pewna, że przeczytam ją kiedyś drugi raz. Zwłaszcza, że mam ją na półce, jednakże... jeszcze nie teraz. Może kiedyś.
    Heartlandu nie czytałam, prawdę powiedziawszy odstraszają mnie konie. Nie lubię tych zwierząt bo teraz wszystkie "słitaśne" dziewczynki za nimi przepadają. Być może kiedyś się przemogę. Być może.
    Ania... nie czytałam całej serii, z tego co pamiętam, a tylko parę pierwszych tomów. Mimo wszystko, godne polecenia. Wspaniała lektura. :)
    Gone nie czytałam choć mam wielką ochotę. :) Być może wkrótce trafię na tą serię.
    O Zawrociu jeszcze nie słyszałam.
    Atramentową Trylogię BARDZO chcę mieć. Tyle się o niej dobrego nasłuchałam, że podejrzewam, iż mnie również nie zawiedzie. :)
    Nieśmiertelne książki Tolkiena. :) Wcale się nie dziwię, że są na twoim TOP 10 :)
    No i Riordan, cudowny Riordan. :) Mnie osobiście bardziej podobały się książki z mitologią grecką, może dlatego, że przepadam za nią od parunastu lat, aczkolwiek.. jeśli w grę wchodzi Rick R. to moje wszelkie obiekcje idą się schować ^^
    Pozdrawiam!
    Sherry

    OdpowiedzUsuń
  6. Władca Pierścieni według mnie najciekawsza lektura. inne również są dobre ale tylko ta książka uczy tyle o sile miłości i przyjaźni :)

    OdpowiedzUsuń

Popularne posty

The Hunger Games 32x32 Logo