Dziś pora na... Miejsca znane z literatury, które chcielibyśmy odwiedzić !
A więc dodaję zaniedbane ostatnio strasznie Top 10. Wybaczcie też, że w sobotę nie było recenzji, nie miałam zupełnie kiedy jej dodać. Przepraszam.
To zestawienie jest zbyt krótkie, by zmieścić w nim moje ulubione miejsca z literatury. Prawdę mówiąc mogłabym stworzyć osobne Top 10 z samymi miejscami z "Harry'ego Pottera" ;D
A jakie miejsca znalazłyby się na Waszej literackiej mapie? :)
A jakie miejsca znalazłyby się na Waszej literackiej mapie? :)
1. Hogwart
z "Harry'ego Pottera"
Szkoła Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie chyba nigdy nie przestanie mnie zachwycać. Proszę, zamieńmy chemię na eliksiry, EDB na Obronę przez Czarną Magią, a historię na historię magii *_* No i cały klimat zamku :)
2. Narnia
z "Opowieści z Narnii"
Baśniowa atmosfera Narnii jest pełna uroku. To cudowna kraina, zamieszkana przez stworzenia rodem z mitów i legend oraz mówiące zwierzęta czy poruszające się drzewa. A to wszystko pod opieką wspaniałego lwa Aslana.
3. Ellesmera
z "Dziedzictwa"
Stolica elfów opisana przez Christophera Paoliniego jest wspaniała. Domy "wyśpiewywane" z drzew i 100% natury na każdym kroku oraz olbrzymie drzewo, będące sercem lasu. Chciałabym kiedyś to zobaczyć :)
4. Gondor
z "Władcy Pierścieni"
Legendarne tolkienowskie miasto zbudowane na wzgórzu, jedyne, które zdołało obronić się przed armią Saurona, z pewnością jest warte uwagi. Chociażby ze względu na wyjątkowy biały dąb tam rosnący. No, i Aragorna, który jest tam królem^^
5. Miodowe Królestwo
z "Harry'ego Pottera"
Tego chyba nawet nie muszę uzasadniać, prawda? No bo kto nie chciałby odwiedzić pełnego najróżniejszych (w tym także tych sprzedawanych wyłącznie w świecie magii) słodyczy?
6. Rivendell
z "Władcy pierścieni"
Kolejna siedziba elfów, którą chętnie bym odwiedziła. Dom Elronda tzw. Ostatni Przyjazny Dom to chyba jedno z najgościnniejszych miejsc literatury. Miejsce, w którym można zaznać tyle spokoju, ile nigdzie indziej.
7. Heartland
z "Heartlandu"
W Heartlandzie chciałabym się znaleźć, ponieważ uwielbiam konie. W dodatku to miejsca ma rodzinną, ciepłą atmosferę :)
8. Lothorien
z "Władcy pierścieni"
No i wychodzi moje uwielbienie elfickich siedzib ;) Piękno Lothorien zachwycało mnie już na kartach "Władcy Pierścieni", a co to by dopiero było zobaczyć coś takiego na żywo *_*
9. Magiczne Dowcipy Weasleyów
z "Harry'ego Pottera"
Gdyby ten sklep istniał, prawdopodobnie byłby przeze mnie odwiedzany częściej niż Empik, a to już coś ;D Zaczarowane gadżety do robienia psikusów przykułyby chyba uwagę każdego, kto ma choć odrobinę poczucia humoru.
10. Ombra
z "Atramentowej trylogii"
Klimat tego stylizowanego na średniowieczne miasteczka z trylogii Cornelii Funke jest niepowtarzalny. Nic dziwnego, że chciałabym je zwiedzić - to dzięki niemu polubiłam w końcu średniowiecze :) Niestety, nie znalazłam żadnego obrazka Ombry :<
Chyba też taką notkę przygotuję, ale czasu brak :d Na pewno chciałabym znaleźć się w Araluenie, Skandii i innych krajach opisanych w "Zwiadowcach" i "Drużynie". Poza tym Avonlea, ponieważ panuje tam taka swojska atmosfera, serdeczna, ciepła.
OdpowiedzUsuń"Zwiadowców" nie czytałam, ale Avonlea też chętnie bym odwiedziła ; )
UsuńUwielbiam świat Harry'ego Pottera! Po prostu jest takie.. magiczne. :) Narnia też była przepiękną krainą, kto by nie chciał spotkać gadającego bobra czy fauna? :D
OdpowiedzUsuńJa na pewno bym chciała ;) Oj tak, Rowling wykreowała niesamowity świat *_*
UsuńDo Narnii!
OdpowiedzUsuń1, 2, 4, 8 <3 oł yes
OdpowiedzUsuńPod jedynką podpisuję się rękami i nogami! :)
OdpowiedzUsuńNarnia oraz miejsca z "Władcy...". Tak, tak! :)
OdpowiedzUsuńChętnie przeniosłabym się wszędzie z wyjątkiem miejsc 3 i 10, bo ich niestety nie znam, ale wyglądają równie ciekawie jak pozostałe :)
OdpowiedzUsuń